Mam taki problem że ktoś w…

Mam taki problem że ktoś w bloku 8 piętrowym zamyka klatkę na klucz tak, że lokatorzy nie są w stanie ani z wewnątrz ani zewnątrz otworzyć drzwi. Drzwi ogólnie są na kod, ale on nie otwiera zaryglowanych drzwi. Teraz pojawia się pytanie czy w takim budownictwie coś takiego jest dozwolone? Jeśli jest to co w przypadku jak pogotowie lub inna służba będzie musiała wejść do klatki?
Dzisiaj godzinę stałem pod klatką zanim dodzwoniłem się do sąsiada w środku nocy który mi otworzył. Administracja spółdzielni oczywiście nie odbiera. Czy w takim przypadku mam prawo np. rozbić szybę w drzwiach i dostać się do swojego mieszkania? Akcja dzieje się na os. Oświecenia w #krakow .
#slusarstwo #prawo #sasiedzi #mieszkanie #nieruchomosci

Powered by WPeMatico