Szykują się zayebiste święta dla mnie jak i mojej córki. Mała pomimo, że jej tata w zeszly weekend sie spił, mówił że chce sie zabic i wskoczyć pod samochód, ze ma dosc tego życia, bo nikt go nie kocha, ppmino, że gdy było czerwone światło na pasach wciągnął córkę na ulicę, mówiąc że nic sie nie stanie, musi do niego jechac na święta. Zlozylam wnisoek we wtorek o wstrzymanie kontaktów ojca z córką na czas trwania rozprawy, która obecnie sie toczy ale i tak nadal obowiazuje wczesniejsza ugoda i musi jechac. Córka caly wieczór wczoraj przeplakala a ja mam zwiazane ręce, bo sądy w Polsce maja wyebane na dzieci i ich dobro. Koszmar kazdego rodzica. To beda bardzo wesole swieta kurva mac.
#sadownictwo #prawo
Powered by WPeMatico