Wstawiam na #dzienkobiet…

Wstawiam na #dzienkobiet genialny wpisik, nie mój więc #pasta ale polecam każdemu przeczytać, bo otwiera oczy.

Od jakiegoś czasu wypisuję sobie przejawy gorszego traktowania mężczyzn zarówno w Polsce jak i w świecie. Wiadomo, nie zawsze mam pod ręką komputer, nie zawsze mi się chce dopisywać kolejny punkt, ale staram się regularnie uaktualniać listę. Poniżej przedstawiam to co dotychczas odnotowałem. Jeśli ktoś ma coś do dodania / zmodyfikowania, to proszę o komentarz.

-wyższy wiek emerytalny mężczyzn, mimo statystycznie krótszego życia o 8 lat; mężczyzna spędza średnio o 13 lat mniej na emeryturze niż kobieta; Polska jest jedynym krajem w UE z nierównym wiekiem emerytalnym

-częstsze delegowanie mężczyzn do cięższych prac lub na nocną zmianę

-kierowanie ogłoszeń o pracę / wynajem mieszkania tylko do kobiet; oczywiście czasem jest to uzasadnione, np. mieszkanie aktualnie zamieszkują lokatorki i do wolnego pokoju poszukują kobiety z racji wzajemnego komfortu

-brak jakichkolwiek akcji prozdrowotnych skierowanych do mężczyzn, podczas gdy co chwilę słychać o bezpłatnych badaniach dla kobiet w różnym wieku (np. mammobusy)

-ograniczenia w dostępie do usług, np. dni na basenach, saunach tylko dla kobiet, a przy tym cena biletu miesięcznego jest taka sama dla wszyskich; innymi słowy za tę samą usługę mężczyzna płaci więcej (np. aqua park we Wrocławiu)

-tańszy dostęp do niektórych usług, np. tańszy karnet na siłownię przy dostępie do tych samych urządzeń (np. siłownia Colosseum, Burneika Sports Gym); mniejsze koszty zapisania się do stowarzyszeń / organizacji (np. stowarzyszenie strzeleckie Braterstwo.eu), tańszy lub darmowy wstęp do klubów nocnych

-bagatelizowanie przemocy wobec mężczyzn, traktowanie jej z niedowierzaniem, wyśmiewanie ofiary, podczas gdy jakiekolwiek zgłoszenie o przemocy wobec kobiet jest traktowane całkowicie poważnie i z miejsca można zostać zatrzymanym przez policję „na słowo”

-priorytetowe traktowanie kobiet w rekrutacjach, np. pierwszeństwo przyjęcia kobiety na studia przy takim samym wyniku punktowym jaki uzyskał kandydujący mężczyzna (UMCS w Lublinie); niższe progi przyjęcia kobiet względem mężczyzn (Harvard University)

-poparcie wobec klubów / organizacji skupiających tylko kobiety, przy jednoczesnym sprzeciwie wobec klubów tylko dla mężczyzn (kluby studenckie na Harvard University)

-dodatkowe punkty za bycie kobietą przy aplikowaniu o unijne fundusze na start własnej działalności, czy w urzędach pracy

-programy stypendialne / staże tylko dla kobiet, albo z gwarantowaną minimalną liczbą miejsc tylko dla kobiet co skutkuje tym, że zamiast wynagradzać grupę generalnie najlepszych studentów nagradza się (także) kobiety które, równie dobrze, zajęły dalekie miejsca w rankingu bez podziału na płeć

-organizowanie akcji typu „Dziwczyny na Politechniki” i wynikające z nich benefity (wyżej wymienione) mające zachęcić kobiety do podejmowania studiów na kierunkach zdominowanych przez mężczyzn; brak analogicznych akcji skierowanych do mężczyzn mających zachęcać do studiowania na kierunkach zdominowanych przez kobiety, np. pedagogice; najwidoczniej problem dysproporcji działa tylko w jedną stronę

-zapewnienie kobietom lepszych warunków odbywania kary pozbawinia wolności, np. codzienny dostęp do ciepłej wody, możliwość wzięcia ciepłej kąpieli dwa razy w tygodniu, gdzie mężczyźnie przysługuje jedna kąpiel tygodniowo

-pomijalne znaczenie dnia ojca i dziadka w społeczeństwie, podczas gdy dzień matki i babci traktowany jest z większą rangą; święta kobiet są promowane w różnych mediach (internet, telewizja), sklepy organizują specjalne oferty na prezenty dla kobiet; brak analogicznego podejścia do świąt mężczyzn, a jeśli już coś się pojawi, to stanowi to może 10% tego co dzieje się przy okazji świąt kobiet; dzień mężczyzny w ogóle nie istnieje w świadomości społeczenej, podczas gdy dzień kobiety traktowany jest tak jak opisane wyżej dni matki i babci

-niesprawiedliwy proces przyznawania alimentów; uwzględnianie przez sąd teoretycznych zarobków jakie mężczyzna mógłby uzyskiwać (jego wykształcenie, historia pracy), a nie te jakie uzyskuje; na tej podstawie zarządzane są alimenty na kwotę której ojciec może nie być w stanie spłacić, by jednocześnie samemu żyć godnie

-dyskryminujące podejście Zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich ds. Równego Traktowania Sylwi Spurek; sama przyznaje że jest feministką, umieszcza feministyczne hasła na oficjalnej stronie rzecznika, sprawia wrażenie, że bardziej zależy jej na korzyściach kobiet, a nie wszystkich ludzi niezależnie od płci
#redpill #dyskryminacjamezczyzn #rozowepaski #niebieskiepaski #prawo #feminizm

Powered by WPeMatico